„Długa droga” do nowej drogi w Witkowie

Droga gminna będąca dojazdem do jednych z zabudowań z mieszkaniami komunalnymi w Witkowie dzięki interwencjom radnej Grażyny Bugajskiej została w końcu poddana remontowi. Nie są to jednak jedyne problemy w tamtym rejonie.

Nasza gmina boryka się z wieloma nierozwiązanymi do tej pory problemami, które albo są tuszowane, albo spychane na dalszy plan. Obraz jest wtedy niepełny i dający nam złudne poczucie kontroli. Na problemy te zbierają się często trudności natury dnia codziennego, które przez szereg lat były pomijane co uwłacza nie tylko gminie, ale przede wszystkim ludziom, którzy muszą w tym trwać i znosić to w zapomnieniu.

W Witkowie w jednych z gminnych zabudowań mieszkalnych z pięcioma rodzinami dojazd do niego (a raczej jego brak) był od wielu lat nierozwiązanym problemem, nad którym wielu się „pochylało” nic z tym nie robiąc. Wskazana gminna droga po opadach deszczu było kompletnie nie do przejścia, co stwarzało dużo trudności w egzystowaniu. Stan ten został w końcu po tylu latach odmieniony po licznych interwencjach w tej sprawie radnej Grażyny Bugajskiej, która opiekuje się m.in. Witkowem. Jedna z jej interpelacji w tej sprawie poniżej:

Droga jednak to tak naprawdę wierzchołek góry lodowej, z którym mamy tam do czynienia. Dom w którym mieszka pięć rodzin będący pod opieką gminy jest od wielu lat w fatalnym stanie, który ciągle się pogarsza, co również jest znaną kwestią nie od dziś. Odpadające tynki, nieremontowana klatka schodowa od kilkudziesięciu lat to tylko niektóre kwestie, które są tam ciągle nierozwiązane.

Droga gminna, która jednocześnie jest drogą dojazdową została utwardzona na odcinku kilkudziesięciu metrów. Co jednak z budynkiem mieszkalnym, w którym mieszkają ludzie? Czy ktoś pochyli się nad ich sytuacją? Mimo, że dom jest na uboczu od głównej drogi to liczmy, że tak.

foto: od czytelnika, bip jaworzyna śląska