Manifest pamięci o zmarłych w nowych realiach
Tegoroczne święto Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny – czas w którym w szczególny sposób nasze myśli kierujemy ku tym, którzy odeszli nabrał w tym roku zupełnie innego charakteru, który został wymuszony wzrostem zachorowań na covid – 19.
W piątek (30 listopada) w godzinach popołudniowych powiadomiono o zrezygnowaniu z tradycyjnych obchodów święta Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego, kiedy w naszej tradycji tłumnie uczęszczamy na groby naszych bliskich. Wspomniana decyzja ma na nas wymusić rozłożenie czasu w którym każdy z nas może odwiedzić groby, ale już nie dużym zbiorowisku. Bramy cmentarzy w naszej gminie zostały na ten czas zamknięte. Ponownie zostaną otwarte dopiero jutro, 3 listopada.
Rok 2020 i epidemia koronawirusa pokazuje na każdym kroku, że nasze dotychczasowe przyzwyczajenia, tradycje i ogólny dotychczasowy tryb życia musi być rewidowany i konfrontowany z realiami z jakimi się borykamy.
Święto Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny był dla nas zawsze czasem kiedy tłumnie odwiedzaliśmy groby naszych bliskich. Symboliczna lampa, kwiaty, modlitwa pokazywały naszą pamięć o osobach, którzy odeszli ku przeznaczeniu. Był to manifest pamięci, ale także głęboko tkwiąca w nas tradycja. W tym roku wielu z nas w piątek, przed weekendem po wydaniu decyzji o zamknięciu cmentarzy tłumnie choć na chwilę pojechało uporządkować groby. Reszta, która nie zdążyła tego zrobić będzie mieć na to okazję od jutra. Wszystko to zostało wymuszone wzrostem zachorowań na COVID-19, gdzie dobowo rejestrowano po ponad 20 tysięcy zakażeń w skali Polski. Cmentarze w newralgicznych dniach były puste.
Wspomniana decyzja u wielu osób wytworzyła opór i niezadowolenie. Nie bez znaczenia jest również sytuacja finansowa wszystkich tych, którzy w tym czasie sprzedawali kwiaty, które były składane na grobach. Te niedogodności i problemy to wynik epidemii, która od marca zatacza coraz szersze kręgi.
Rok 2020 to rok bardzo ciężki, który mimo, że na ukończeniu, może nas jeszcze zaskoczyć. Wszystko to co było do tej pory dla nas normalnością i sprawami o ustalonym charakterze zmienia się z dnia na dzień, z godziny na godzinę. Wydaje się, że najważniejsze to dzielnie przejść przez ten czas i czekać lepszego jutra. Pamiętajmy, o zmarłych możemy pamiętać nie tylko na cmentarzu. Wszystko musi mieć swoje priorytety.
foto: Wieści Gminne
