Miały być wilki, okazały się pieski
Wczoraj w godzinach późno wieczornych do redakcji Wieści Gminnych dotarła informacja o rzekomych dwóch wilkach przy wjeździe do Jaworzyny Śląskiej. Siła internetu szybko zweryfikowała sprawę
Wczorajszy burzowy wieczór okazał się dla niektórych mocno stresujący. Zmrok, burzowa aura, siła wyobraźni, być może prędkość auta gdzie nie zawsze wszystko można wyraźnie dostrzec podpowiedziały bardzo kontrowersyjny scenariusz z dwoma wilkami w tle
Wczoraj w godzinach późno wieczornych do redakcji Wieści Gminnych dotarła informacja o rzekomych dwóch wilkach przy wjeździe do Jaworzyny Śląskiej. W wiadomości można było przeczytać: „Uwaga, dziś (26.06) na drodze wjazdowej do Jaworzyny od strony Jawornika 2 wilki przy znaku stały około godziny 23:40. Nie boja się i idą w stronę samochodu” (pisownia oryginalna).
Wilki w Sudetach są faktem od kilku dobrych lat. Od czasu do czasu możemy przeczytać o watahach tych zwierząt, które przemieszczają się w naszych górach. Być może te fakty podpowiedziały jednej z mieszkanek, że to co widzi jest właśnie jedną z takich gromad. Rzeczywistość okazała się dużo bardziej prozaiczna.
Wczorajsze wieczorne wyładowania atmosferyczne mocno zestresowały dwa młode pieski, które uciekły ze swojego obejścia i błąkały się szukając zapewne drogi powrotnej do domu. Ważną informacją jest to, że pieski były w typie psa husky, który może przypominać właśnie wilka. Wszystko wyjaśniło się w ciągu kilku godzin za pomocą siły internetu.
Cała sprawa jak widać wyjaśniła się. Obeszło się na strachu jednej z mieszkanek, która nie znając wspomnianych wyżej faktów mogła to zinterpretować rzeczywiście jako dzikie zwierzęta, które podchodzą do aut. Pieski zapewne wróciły do domu, wilki pozostały w lesie.