O zmarłych współczesnymi metodami

Do redakcji Wieści Gminnych zgłosił się kolejny raz jeden z czytelników, który podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat sprawniejszego funkcjonowania naszego cmentarza. Chodzi konkretnie o aplikację internetową.

Świat, w którym się obracamy, jest coraz szybszy i coraz mniejszy. Często bywa tak, że odprowadzając kogoś w ostatnią drogę na cmentarzu, zaraz po ceremonii pogrzebowej, wracamy do normalnego rytmu życia, nie odwiedzając danego miejsca kilka lat. Dochodzi do tego kwestia emigracji i braku obecności w danym miejscu. Niemożność bycia na pogrzebie sprawia, że często nie wiadomo gdzie postawić swoje kroki, aby znaleźć konkretną kwaterę i grób. Nasze nekropolie stale się rozrastają, co dodatkowo utrudnia poszukiwania czy odnalezienie się w danym terenie po kilku latach. Abstrahując od oceniania tych zmian cywilizacyjnych znaleziono sposób, aby wszystkie te niedogodności minimalizować i wychodzić na przeciw wszystkim tego potrzebującym.

Do naszej redakcji zgłosił się kolejny raz jeden z czytelników, który podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat sprawniejszego funkcjonowania naszego cmentarza. Chodzi konkretnie o aplikację internetową Grobonet. Co to za aplikacja? Jak czytamy na jej stronie jest to: „Ogólnopolska wyszukiwarka osób pochowanych(…) Łączy ona informacje pochodzące z programów dla administracji cmentarzy, które zawierają mapy i dokumentację fotograficzną.(…)Spis grobów i pochowanych jest na bieżąco aktualizowany przez administratorów cmentarzy. Wyszukiwarka osób pochowanych i grobów jest możliwa również w wersji mobilnej w systemie Android”.

Nasz czytelnik napisał : (…)Zbliża się „Dzień Wszystkich Świętych” i kiedyś poruszałem temat aplikacji Grobonet (gdzie można znaleźć lokalizację pochówku osoby, która nas interesuje). Słyszałem, że wszystkie cmentarze obligatoryjnie będą musiały założyć taką aplikację. Dużo ludzi przyjeżdża na groby swoich znajomych,a przy okazji chcieliby zapalić znicz na grobie innych znajomych, którzy zmarli w ostatnim czasie,lecz odnalezienie takiego grobu zajmuje bardzo dużo czasu,lub prawie niemożliwe. Czy jest to tak duży problem, tym bardziej, że ZUK ma informacje gdzie są groby,za które nie wniesiono opłaty i kiedyś przy wejściu na tablicy była mapka z tymi grobami!(…) (pisownia oryginalna).

Sprawa jest naprawdę ciekawa i warta konkretnego rozpatrzenia pod względem finansowym i ewentualnej wielkości grupy docelowej, dlatego piszę o tym kolejny raz. Zarządcą naszych cmentarzy jest Zakład Usług Komunalnych, po którego stronie jest przysłowiowa „piłeczka”. Czy nasza gmina dorosła już i potrzebuje tego typu rozwiązań? Wydaje się, że tak. Trzeba tu jednak dobrej woli, która mam nadzieję w końcu się znajdzie.

info od czytelnika
foto: Wieści Gminne, polskie-cmentarze.com