Powrót na śmiecie w Milikowicach

Wracamy do problemu nielegalnego pozbywania się śmieci w Milikowicach. Pojawiły się nowe okoliczności, które być może sprowokują do większego zastanowienia nad tą sprawą.

O problemach wsi Milkowice pisaliśmy już w kontekście problemu nielegalnego wyrzucania śmieci w rowach przy drogach asfaltowych, powstałych przy scalaniu gruntów (link tutaj). Podobny problem był nam sygnalizowany jeżeli chodzi o drogę węglową na wysokości naszego miasta (link tutaj). Okazuje się, że ten przykry proceder rozszerza się i dotyczy tym razem drogi węglowej na wysokości Milikowic w kierunku Ciernii.

Do naszej redakcji napisała jedna z czytelniczek, abyśmy zajęli się problemem nielegalnego wyrzucania tam różnego rodzaju odpadów, w większości wielkogabarytowych. Przy tej drodze ciągnącej się w kierunku Świebodzic można znaleźć: wersalki, fotele, umywalki czy toalety. Widok na zdjęciach, jakie dostaliśmy od naszej czytelniczki poraża. Bezsprzecznie mamy tu do czynienia z karygodną sprawą.

Temat jest jednak rozwojowy, ponieważ wśród zalegających tam śmieci znaleziono dane adresowe i osobowe być może sprawcy tych czynów, który nie sprawdzał dokładnie, co wyrzuca. Według informacji od naszej czytelniczki sprawa została zgłoszona już do Urzędu Miejskiego, a dziś miała trafić na policję.

W poprzednim artykule o problemach śmieciowych Milkowic pojawiła się ważna kwestia nie anonimowości śmieci. Wszystko to, co zostało porzucone, ma swojego właściciela. Przypominamy, że wszyscy ci, którzy chcą się pozbyć niepotrzebnych rzeczy, mają do tego nieskrępowaną okazję w ZUK Jaworzyna Śląska przy ul. Świdnickiej w środy w godzinach od 12:00 do 20:00 i soboty w godzinach od 8:00 do 16:00.

Marcin Burski

Informacje i zdjęcia nadesłane przez czytelnika