Wieści nie współpracują z projektem „Dawno temu w Jaworzynie”

Podczas przerwy w publikacjach na Wieściach Gminnych dostawałem różne pytania i informacje na temat projektu Samorządowego Ośrodka Kultury pt. „Dawno temu w Jaworzynie”, który ukazał się w wersji papierowej. Odniosę się do tego wszystkiego w poniższym tekście zbiorczo.

Jakiś czas temu zaczął funkcjonować projekt historyczny „Dawno temu w Jaworzynie”, który dotyczy ogólnie pojętej historii naszej gminy a prowadzony jest przez SOKiBP w Jaworzynie Śląskiej. Do tej pory był to projekt m.in wirtualny – teraz został wydany jako dodatek do Rozmaitości Jaworzyńskich i wydrukowany w papierze. Według prowadzących będzie to cykliczna wkładka do wymienionego wyżej biuletynu urzędowego.

Na kanwie pierwszego wydania papierowego zacząłem dostawać pytania i informacje a także materiały związane z tą sprawą co pragnę teraz zbiorczo wytłumaczyć i sprostować, aby była pełna jasność w sprawie. Wieści Gminne, które prowadzę i poruszam co jakiś czas tematy historyczne nie współpracuje z tym projektem. Moja praca jest pracą czysto społeczną bez wynagrodzenia. Gazeta w wersji papierowej wychodzi dzięki pozyskaniu prywatnego sponsora co umożliwia mi jej druk. Projekt ” Dawno temu w Jaworzynie” jest prowadzony przez pracowników Samorządowego Ośrodka Kultury w Jaworzynie Śląskiej jak można przypuszczać w ramach wykonywanej pracy zawodowej i finansowany jest z pieniędzy gminnych. Materiały, które zostały mi nadesłane poprosiłem o przekazanie pracownikom którzy się tym zajmują, ponieważ nie prowadzę takiego archiwum jakie właśnie powstaje przy tej komórce.

Powtarzam jeszcze raz Wieści nie współpracują z wyżej wymienionym projektem i nie zbieram archiwalnych zdjęć do publikacji. Każdy kto jest zainteresowany przesłaniem takowych powinien się zgłosić redakcji wskazanej w wydaniu papierowym. Moja praca w zakresie popularyzacji historii naszej ziemi działa na innych zasadach co widać po publikowanych tekstach.

Liczę, że sprawa została wyjaśniona i wszelkie nieporozumienia i przekierowywania nie będą już potrzebne na przyszłość. Każda forma popularyzacji naszego dziedzictwa jest potrzebna i każdy z nas działa osobno na tą rzecz co myślę jest dla naszej gminy z pożytkiem.