Rzecz o budowli, której nie ma – pomnik w Piotrowicach Świdnickich
Niedawno na łamach Wieści pisaliśmy o nieistniejącym już kościele ewangelickim w Piotrowicach Świdnickich. Dziś poruszymy kwestie pomnika z tejże wsi, którego już nie ma. Jego ślady dociekliwi mogą odnaleźć do dziś.
Pionierski czasy zasiedlania naszych terenów przez polską ludność są niewątpliwie fascynujące i skrywają pewnie do dziś niejedną tajemnicę. Po II wojnie panował trend, aby likwidować wszelkie ślady bytności ludności niemieckiej na terenach odzyskanych. Taki też spotkał los tytułowy pomnik. Według świadków, zaraz po wojnie, po wsi chodzili wysoko postawieni przedstawiciele ówczesnej władzy, którzy nakazywali niszczenie wszelkich niemieckich symboli. Na fali tego apelu najprawdopodobniej pomnik został rozebrany. O jaki pomnik chodzi? Gdzie się znajdował?
Piotrowicki Kriegerdenkmal (Pomnik ku czci poległych) stał na placu kościelnym, przy katolickiej parafii, obok przystanku autobusowego. Najprawdopodobniej poświęcony był ofiarom I Wojny Światowej pochodzącym z Piotrowic Świdnickich. Była to dość powszechna praktyka i podobne pomniki powstały prawie w każdej wsi czy mieście. Ciekawostką jest, że inny pomnik upamiętniający żołnierzy walczących w czasie wojny z Danią w 1864 roku, Austrią w 1866 roku i Francją na przełomie lat 1870/71, gdzie wyryte zostały nazwiska mieszkańców okolicznych miejscowości: Żarowa, Piotrowic Świdnickich, Łażan i Nowic, znajduje się do dziś na wzgórzu pomiędzy Piotrowicami Świdnickimi a Żarowem.
Co dziś zostało ze wspomnianego pomnika? Na jego podstawie postawiono krzyż. Ogrodzenie, które go okala do dziś jest najprawdopodobniej oryginalne. W niedalekiej odległości od cmentarza, dociekliwi mogą do dziś znaleźć przypuszczalnie jego resztki. Można to stwierdzić po ornamentach jakie ostały się na szczątkach.
Historia nie obeszła się łaskawie z tą pamiątką. Jej bytność jednak w przeszłości, pokazuje nam bardzo wyraźnie, jak prężne były nasze wsie. Może ktoś kiedyś pokusi się na zrobienie np. jego kopii. Wydaje nam się, że byłaby to ciekawa pamiątka z przeszłości.
Marcin Burski
Źródło info, foto: labirynatarium.pl