Chcą zwołać nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej
Na kanwie informacji jaka pojawiła się dziś rano za sprawą radnego Syntyrza i Więcka o bakteriach, które występowały w wodzie dostarczanej mieszkańcom naszej Gminy, grupa radnych złożyła pismo w sprawie zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej.
Na wstępie pragnę przeprosić wszystkich tych, którzy od rana kontaktują się z redakcją, a nie było reakcji z mojej strony. Wiadomości i uwag jest bardzo dużo i nie jestem w stanie odpowiedzieć każdemu. Pragnę jednak zapewnić, że wszystkie uwagi są czytane i brane pod uwagę, co do zaistniałej sytuacji. Obecnie najlepszym sposobem kontaktu jest kontakt telefoniczny (numer telefonu na stronie). Służę wtedy pomocą i postaram się ustosunkować do każdej informacji.
Dziś rano na profilu Facebook radnego Wojciecha Syntyrza pojawiła się informacja o dokumentach jakie ma w posiadaniu po interwencji razem z radnym Mariuszem Więckiem, co do kwestii problemów z wodą z jakimi boryka się aktualnie nasza Gmina. Z dokumentów wynika, że sprawa była znana przynajmniej od 8 listopada (po kontroli sanepidu 4 listopada). Wykryto wtedy bakterie z grupy coli, a ich stężenie nie malało po kolejnych kontrolach. Dopiero 15 listopada podano do wiadomości, że woda nie nadaje się do bezpośredniego użycia, nie wskazując przy tym, co jest tego przyczyną.
Na kanwie tych informacji Radni: Syntyrz, Kantor, Więcek i Szczepaniak – Jaroszewska złożyli wniosek do Przewodniczącego Rady Miejskiej Artura Nazimka o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej, gdzie miały by być wyjaśnione i skonfrontowane wszystkie niejasności jakie nagromadziły się przy tej sprawie. Proponowanym terminem radnych jest piątek (22 listopada) o godzinie 16:00. Aktualnie radni czekają na ustosunkowanie się do tego wniosku.
Do sprawy będziemy wracać i informować na bieżąco. Przypominamy, że woda nadal nie nadaje się do użytku. Prawdopodobnie kolejna próbka będzie pobrana jutro. Prosimy o informowanie o tym fakcie wszystkich tych, do których nie doszła ta informacja z różnych względów.
info, foto: facebook Wojciech Syntyrz