Cyrlica na „Korei”

Podczas remontu dachu jednego z zabudowań Kłopotnej (Korei) odnaleziono ciekawego „świadka historii”

Najbardziej cieszy, kiedy pod wpływem mojej pracy odzywają się kolejni mieszkańcy z ciekawymi informacjami, które często dopełniają całość, lub wnoszą nowy ciekawy wątek pokazując złożoność danego miejsca. Tak było w przypadku zabudowań Kłopotnej potocznej znanej jako „Korea”.

W ostatnim wydaniu Wieści Gminnych w wersji papierowej na ostatniej stronie zamieściłem tekst na temat Kłopotnej, bardziej znanej jako „Korea”. To znane miejsce na styku Jaworzyny Śląskiej, Pastuchowa i Piotrowic. W tekście opisałem historię i złożoność tego miejsca, które być może dziś zapomniane jest wielce ciekawe. Z tekstem można ponownie zapoznać się TUTAJ

Wskazany tekst miał swoje reperkusje, kiedy jeden z mieszkańców odezwał się do mnie z informacją na temat ciekawego znaleziska jakiego dokonano podczas remontu dachu jednego z zabudowań w tym miejscu.

Podczas prac przy przekładaniu dachu w jednym zabudowań, pod drewnianą strzechą odnaleziono małe, metalowe pudełko a w nim pergaminową, małą kopertę. Koperta ta kryła w sobie dokument pisany rosyjską cyrylicą. Mimo, że dokument zachował się w dość dobrym stanie, dane które były nanoszone tuszem rozmazały się na tyle, że ciężko je odczytać. Dokument dotyczy najprawdopodobniej kwestii rachunkowych bądź inwentaryzacyjnych mienia, które miały później sprzedane, bądź wywiezione. Poniżej zdjęcia dokumentu z dwóch stron. Być może ktoś z czytelników wczyta się w niego na tyle wnikliwie, aby powiedzieć dokładnie z czym mamy do czynienia.

Opisywany dokument jest bardzo ciekawym artefaktem, ponieważ nie ma w sobie niemieckiej, bądź polskiej proweniencji co było by najbardziej prawdopodobne. Wszystko wskazuje na to, że dokument dotyczy bytności wojsk radzieckich, które stacjonowały przez jakiś czas w tym miejscu po wojnie. Wychodzi na to, że po za mocną dewastacją Kłopotnej Rosjanie zostawili jeszcze coś po sobie pod dachem w małym pudełku co dziś jest „świadkiem historii” tego czasu i tego miejsca.

info od mieszkańca

Marcin Burski

Redaktor Wieści Gminnych Jaworzyna Śląska

Dodaj komentarz