Ile kosztowała podatników dotąd Jaworzyńska Strefa Ekonomiczna i jak wygląda obraz inwestorów w tym mitycznym miejscu?

Przecinanie kolejnych wstęg, uściski polityków na tle pryzm ziemi z łopatami. To miłe obrazki dla oka przeciętnego człowieka, który ma czuć przeświadczenie o świetnym zarządzaniu i rozwoju. Mityczna Jaworzyńska Strefa Przemysłowa to świetny przykład jak można dużo pokazywać bez specjalnego umocowania w rzeczywistości. Warto podsumować ile przeznaczono pieniędzy publicznych do tej pory na kwestie i jak wygląda aktualnie sytuacja z tym miejscem już bez krzykliwych zdjęć i ostrego zaklinania rzeczywistości. To opowieść o jaworzyńskim micie z lotu ptaka, która daje sporo do myślenia.

Podczas ostatniej kampanii wyborczej, kiedy Pan burmistrz walczył o reelekcję na stanowisku włodarza gminy kolejny raz pokazywał obrazek z Jaworzyńską Strefą Ekonomiczną, który był tak skonstruowany, że mieszkańcy w poważny sposób zaczęli pytać go gdzie mogą składać podania o pracę. Wszystko na potrzeby chwili i konkretnego zapotrzebowania politycznego. Wybory do samorządu przeszły, wybory do sejmu również. Zbliżamy się jednak do kolejnych igrzysk politycznych co zaczyna namacalnie widać po zdjęciach jakie kolejny raz zaczynają nas zasypywać z każdej strony. Więcej, wymyślono kolejny enigmatyczny projekt o którym w dalszej części artykułu.

Jaworzyńska Strefa Ekonomiczna miała być dla naszej gminy skokiem cywilizacyjnym, który miał nas wprowadzić na wyżyny nowoczesności i dostatku. Wielu naszych mieszkańców, którzy pracują na okolicznych strefach oczami wyobraźni zaczęli powoli widzieć podobne miejsce w dużo bliższej lokalizacji. Rzeczywistość z czasem dostarczyła nam jednak wielu rozczarowań w tej kwestii. Mimo wykładanych kolejnych pieniędzy na ten cel nie widać na horyzoncie niczego co mogło by pozwolić pozytywnie spojrzeć na tą sprawę.

Na początek podsumujmy ile do tej pory wydano pieniędzy publicznych na ten projekt, aby dobrze zrozumieć powagę sytuacji. Jednostkowe cyfry podawane od czasu do czasu nie dają pełnego obrazu, który w połączeniu z efektami dają dużo do myślenia. Jaworzyńska Strefa Ekonomiczna pochłonęła do tej pory 116 milionów złotych. Poniżej podaje konkretne wyliczenia, z uchwałą poniżej, która pozwalała na zaciągnięcie długu w tej sprawie:

9 585 903,58 – Pieniądze z ZIT plus własne środki gminy
3 500 000 zl – pożyczka z WSSE uchwała
26 000 000 – Pieniądze WSSE budowa hali modułowej,
77 640 000 – Polski Ład : Program Inwestycji Strategicznych V edycja – rozwój stref przemysłowych

Jak wygląda aktualnie rzeczywistość, której również nie dojrzymy na pojedynczych przykładach, tylko musimy na to spojrzeć całościowo?. Od samego początku utwierdzano nas w przekonaniu, że pozyskanie pierwszego inwestora na naszej strefie poruszy za sobą machinę kolejnych, którzy widząc w nas duży potencjał nie zawahają się uruchomić swoich pieniędzy. Dotarła do nas wspaniała informacja o kupieniu pierwszej działki przez firmę Fire Family ze Świdnicy, która specjalizuje się w produkcji podpałek do grilla. Później przedstawiono kolejnych inwestorów: France Auto Service Grzegorz Kostka z branży motoryzacyjnej, Wychowanek Sp. z o.o. – producent wiązarów dachowych oraz firmę Efekt – prowadząca pralnię przemysłową w Tychach. Żadna z przedstawionych firm nie rozpoczęła żadnych prac, które mogłyby dać nadzieję na cokolwiek. Ktoś może powiedzieć, że płacone są jednak z tego tytułu podatki od firm na rzecz gminy. Ta kwestia jest również problematyczna.

14.09.2022 radny Wojciech Syntyrz wystosował interpelację w której zapytał o sprawy sądowe toczone przeciwko lub z powództwa Gminy w sądach cywilnych lub administracyjnych od 2018 roku. W odpowiedzi na to pytanie Urząd Miejski wyszczególnił m.in firmę Fire Family Sp.z.o.o. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej, kiedy wspomniany radny zapytał o tą kwestię, Pani Burmistrz Justyna Chrebela odpowiedziała, że płatności dla tej firmy były rozkładane na raty, które mimo to nie były spłacane i aktualnie są w trybie egzekucji na poziomie sądowym.

30 listopada 2021 na sesji Rady Miejskiej radny Sytyrz zapytał o pralnię chemiczną z Tych. Wtedy burmistrz odsyłał do filmików na serwisie youtube żeby zobaczyć jak „pralki fajnie chodzą”. Link do artykułu TUTAJ. Warto przypomieć sobie ten artykuł, ponieważ jest tam poruszany rówież wątek hali modułowej jaka aktualnie jest stawiana przez Wałbrzyską Specjalną Strefę Ekonomiczną na naszej strefie.

Nie dawno wbito szumnie symboliczne łopaty pod rozpoczęcie budowy hali na jaworzyńskiej strefie ekonomicznej. Przypomnijmy czym będzie wspomniana hala według zapewnień prasowych: „Na około 4-hektarowej działce w Pasiecznej spółka wybuduje halę produkcyjno-magazynową z częścią biurową i socjalną o łącznej powierzchni około 6 tys. m2 z możliwością podzielenia na cztery moduły. Swoją siedzibę w niej znajdzie do 4 przedsiębiorców. Przy hali przygotowane zostanie odpowiednie zaplecze: parking, plac manewrowy i tereny zielone. Obiekt dodatkowo zostanie wyposażony w instalację fotowoltaiczną.” Na pytanie czy są już jacyś ewentualni przedsiębiorcy, którzy intersują się wynajmem powierzchni w tym miejscu, burmistrz odpwiedział, że nie wie, ale Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna aktywnie o to zabiega. Smutna rzeczywistość może być taka, że hala rzeczywiście powstanie, ale będzie zwyczajnie pusta.

Tutaj dochodzimy do kolejnego ewenementu jeżeli chodzi o stosunek burmistrza do tych kwestii. Do pewnego momentu kreował się on na nowoczesnego menagera, który rozszerza przed nami wielkie kontakty biznesowe. Aktualnie przy pytaniach o inwestorów, które widząc po jego reakcjach są bardzo nie pożądane odpowiada, że to nie jego sprawa, że on sprzedał działki i na tym koniec.

Warto przy tej okazji, aby zajrzeć na stronę internetową Jaworzyńskiej Strefy Ekonomicznej, link TUTAJ. Wielu z czyteników zapewne nigdy jej nie odwiedzało. Proszę ją otworzyć i zobaczyć co nas tam przywita. Warto wspomnieć, że pierwotnie strona była wyłącznie po polsku. Dopiero po interwencji radnego Syntyrza dołożono w prezentacji język angielski i niemiecki.

W całej sprawie najlepszą wydaje się puentą jest stwierdzenie Pani redaktor Agnieszki Szymkiewicz z portalu Świdnica24, kiedy odnosiła się do pomysłu naszego burmistrza na przyznania tytuł zasłużonego dla gminy dla posła Michała Dworczyka z PIS „Programem Inwestycji Strategicznych, z którego gmina Jaworzyna Śląska otrzymała olbrzymie dofinansowanie na rozbudowę strefy ekonomicznej o 100 hektarów, mimo że od czterech lat nie jest w stanie zapełnić już gotowych 6 hektarów”. Mowa tu o dziwnym i enigamtym pomyśle na który nasz samorząd otrzymał 77 640 000 zł.

Jaworzyńska Strefa Ekonomiczna jawi się nam aktualnie jako podsycany mit, który będzie trwał wiecznie bez żadnych rezultatów, aby móc od czasu do czasu pokazać swoją aktywność. Wnioski takie można wysnuwać poprzez dotychczasowe prace i jej efekty dla nas mieszkańców. Pytanie tylko, dlaczego te mity i poprawianie samopoczucia przez polityków są tak drogie dla nas podatników. O odpowiedz nie pokuszę się w tym tekście