Pralnia chemiczna na strefie? Burmistrz odsyła do filmików
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej 30 listopada jednym z wątków była dyskusja o jaworzyńskiej strefie ekonomicznej, podczas której pod naciskiem pytań burmistrz potwierdził udział jednego z przedsiębiorstw, o którym nikt ze strony Urzędu nie powiedział wcześniej oficjalnie.
Ostatnia sesja Rady Miejskiej obfitowała w wiele wątków, które są bardzo ważne z punktu widzenia naszej gminy. Były informacje w formie propagandowej, były również zadawane pytania, które burzyły wytworzony obraz sprawy. Jedną z takich kwestii była jaworzyńska strefa ekonomiczna i to, co się będzie na niej dziać w niedalekiej przyszłości (tak twierdzi burmistrz).
Tuż przed wspomnianą sesją Rady Miejskiej jaworzyński urząd opublikował informacje o ogłoszonym przetargu na wyłonienie wykonawcy budowy hali na jaworzyńskiej strefie ekonomicznej jaką ma sfinansować Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna. W notatce mogliśmy m.in przeczytać: „Na około 4-hektarowej działce w Pasiecznej spółka wybuduje halę produkcyjno-magazynową z częścią biurową i socjalną o łącznej powierzchni około 6 tys. m2 z możliwością podzielenia na cztery moduły. Swoją siedzibę w niej znajdzie do 4 przedsiębiorców. Przy hali przygotowane zostanie odpowiednie zaplecze: parking, plac manewrowy i tereny zielone. Obiekt dodatkowo zostanie wyposażony w instalację fotowoltaiczną.” W podobnym tonie rozpoczął burmistrz, gdzie jak zawsze w formie obietnic i superlatyw opowiadał o sprawie.
Do tej kwestii odniósł się radny Wojciech Syntyrz, który zapytał na jakim poziomie planuje się koszt wynajmu takiego obiektu. Jest to bardzo ważna informacja, która mówi o atrakcyjności miejsca, a po drugie to pytanie o pieniądze publiczne, które angażowane są w sprawę. Burmistrz nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie, mówiąc, że to pytanie do strefy wałbrzyskiej. Radny skonkludował to stwierdzeniem, że burmistrz nie wie jakie będą stawki za dzierżawę a to podstawowe pytanie jakie mu zada przyszły inwestor. Można powiedzieć, że to typowe odpowiedzi burmistrza, który spycha odpowiedzialność na kogoś innego, kiedy pojawiają się konkretne pytania i że nie zna podstawowych założeń projektu.
Radny Syntyrz zapytał również dlaczego burmistrz nie pochwalił się do tej pory pozyskaniem kolejnego inwestora na jaworzyńskiej strefie ekonomicznej jakim jest Firma „Efekt” z Tychów, która prowadzi pralnie chemiczne. Tu nastąpiła wyraźna konsternacja ze strony Urzędu, który klucząc starał się odpowiadać na pytania. Unormujmy to, co zostało powiedziane przez burmistrza na temat wspomnianej pralni chemicznej.
Firma Efekt wykupiła pół hektara gruntu. 6 sierpnia tego roku odbyły się rokowania, a we wrześniu podpisano akt notarialny, który opiewał na kwotę 189 tysięcy zł. Na pytanie radnego Syntyrza czy spółka będzie prowadzić taką samą działalność jak do tej pory (czyli pralnię) burmistrz nie potwierdził tego, tylko odesłał to serwisu youtube, gdzie można zobaczyć jak te „pralki fajnie chodzą”.
Całą sytuację, szczególnie jeżeli chodzi o opisywaną pralnię, można zakwalifikować do kategorii co najmniej dziwnych i rodzących pytania, na które nie ma odpowiedzi. Dlaczego burmistrz słynący z przechwalania się każdym detalem nie pochwalił się tym inwestorem? Dlaczego po ujawnieniu tych informacji na sesji, Urząd i burmistrz nadal milczy i nie podaje żadnych informacji, które są ważne z punktu widzenia interesu publicznego? Nie ma odpowiedzi na te pytania, ale można je dowolnie snuć. Jak rozwinie się sytuacja? Czas pokaże.
