Radni i sołtysi bez podwyżek. Jak wyglądały kulisy sprawy?

Podczas wczorajszej, budżetowej sesji Rady Miejskiej miały być głosowane nowe stawki diet radnych i sołtysów. Do głosowania w ogóle nie doszło.

Wczorajsza sesja Rady Miejskiej obfitowała w wiele zwrotów akcji, które spowodowały, że zaproponowany plan przebiegu obrad nie został dotrzymany poprzez zdjęcie z porządku konkretnych uchwał. Tak było z uchwałą w sprawie ustalenia zasad wypłacania diet oraz należności z tytułu zwrotu kosztów podróży służbowych Radnych Rady Miejskiej w Jaworzynie Śląskiej, oraz uchwałą w sprawie ustalenia zasad wypłacania diet dla sołtysów z terenu Gminy Jaworzyna Śląska. Chęci i zamiary były inne, wyszło zupełnie inaczej, o czym w dalszej części tekstu.

Na początek trzeba tutaj napisać, że burmistrz Grzegorz Grzegorzewicz otrzymał podwyżkę, o której się mówiło. Stosunkiem głosów radnych z komitetu burmistrza (9 za) do 5 wstrzymujących burmistrz otrzymał podwyżkę do około 15.500 zł z wyrównaniem od 1 sierpnia 2021 !

Inaczej sprawa miała się z podwyżkami radnych i sołtysów. Wszyscy witali się już z przysłowiową gąską, sprawy jednak skomplikowały się i zakładane projekty uchwał zostały bez oficjalnej dyskusji wycofane z porządku obrad. Światło na całą sprawę rzuca jednak jeden z radnych, który opowiedział jak wyglądały kulisy sprawy i czego radni tak naprawdę oczekiwali a co można wywnioskować po opiniach konkretnych komisji w których zasiadają radni, którzy przed sesją opiniowali zadane uchwały.

Radny Wojciech Syntyrz zgodził podzielić się kulisami sprawy. Radny przekazał: „Cała sprawa od początku wydawała się kontrowersyjna. Cztery komisje, w których większościowo zasiadają radni ze strony burmistrza opiniowały pozytywnie chęć podniesienia sobie diet w sposób maksymalny jaki przewiduje rozporządzenie. Jedynie komisja mieszkaniowa nie mogła wydać opinii i ze względu na absencję jednej radnej i był remis. Dzień przed sesją na komisji budżetu jako radni opozycyjni wypowiedzieliśmy swoje racje w tej sprawie, absolutnie nie godząc się na żadne podwyżki. Ani dla radnych, ani dla sołtysów. Komisja wydała całkowicie odmienną opinię, która wstrzymywała podwyżki. Widocznie radni ze strony burmistrza wystraszyli się dyskusji na sesji i późniejszego głosowania. Zrezygnowali w ogóle z oficjalnej dyskusji podczas której mogły wyjść fakty, które byłyby bardzo nieprzychylne dla nich. Tendencja zakulisowa była jednak jedna. Całe szczęście, że nie doszła do skutku”.

Na wniosek burmistrza Grzegorzewicza z porządku obrad wspomniane punkty zostały usunięte i finalnie radni i sołtysi zarabiają tak, jak dotychczas. Cała sprawa jest jednak na tyle ciekawa, że po nowym roku opiszę ją jeszcze w przygotowanej opinii, ponieważ obrazuje ona aktualny stan naszej lokalnej klasy politycznej.

Marcin Burski

Redaktor Wieści Gminnych Jaworzyna Śląska

Dodaj komentarz