Schron przeciwlotniczy pod ZPS Karolina. Co po nim pozostało ?

ZPS Karolina to wielka historia naszego miasta. Wiele w tej opowieści jeszcze nie odkrytych wątków, które czekają na swoje odkrycie i opisanie. Duży zakład, zatrudniający wielu pracowników musiał mieć bezpieczne miejsce, gdzie można przeczekać ewentualne zagrożenie. Czy nasza „Karolina” miała takie miejsce? Tak !

ZPS Karolina to wizytówka naszego miasta. Wiele pokoleń naszych mieszkańców związało swoje życie właśnie w tym miejscu, gdzie pracowali i pracują wytwarzając piękną porcelanę. Zakład w różnych latach miał różną liczbę pracowników. Biorąc średnią można powiedzieć, że dla ciągłości produkcji było ich pięćset. To spora liczba osób, która oprócz swojej pracy musiała być zabezpieczona przez zakład na ewentualność zagrożenia. Portiernia, ogrodzenie wysokim płotem, ewentualna straż przemysłowa to jedno. Musiało być jeszcze miejsce o bardziej skomplikowanym systemie ochrony, które zabezpieczało na wypadek poważnych zdarzeń. Mowa tu o schronie przeciwlotniczym. Nazwa wskazuje, że miał chronić przed nalotami samolotów. Owszem, ale nie tylko. Czy nasz zakład posiada taką lokalizację? Tak – i jest dość ciekawym miejscem wykazującym wszystkie cechy dla takiego obiektu. Są tu jednak również niewiadome, o których napiszę w dalszej części tekstu. Być może ktoś z czytelników będzie znał odpowiedzi na te znaki zapytania.

klatka schodowa prowadząca do schronu
klatka schodowa prowadząca do schronu
Jedna z komór schronowych
Jedna z komór schronowych
Jedna z komór schronowych
Jedna z komór schronowych

Temat podziemnych umocnień na terenie naszego miasta, to bardzo ciekawa kwestia, która powinna doczekać się szerokiego, kompleksowego opisu. Mowa tu konstrukcjach, które istnieją i których już nie ma. Dużo mówi się o obiektach obronnych na terenie węzła kolejowego w naszym mieście, milczało się jak do tej pory na temat terenu ZPS Karolina. O schronie przeciwlotniczym słyszałem już jakiś czas temu. Nie miałem jednak pojęcia w którym miejscu znajduje się. W końcu nadarzyła się okazja do obejrzenia tej konstrukcji na żywo.

Wejście do korytarza ewakuacyjnego
Wejście do korytarza ewakuacyjnego
Drzwi hermetycznie zamykane na wejściu do kanału ewakuacyjnego
Drzwi hermetycznie zamykane na wejściu do kanału ewakuacyjnego

Teren Zakładu ZPS Karolina, to część niemiecka i budynki, które powstawały już po zakończeniu wojny. Jak w mozaice można tu zobaczyć rozrost zakładu, który potrzebował miejsca do produkcji porcelany i wszystkich czynności jakie są z tym związane. Wspomniany rozrost powodował również jak się wydaje ulepszanie standardów w zakładzie, o czym w dalszej części tekstu, co będzie również jedną z niewiadomych.

Toaleta schronowa
dwie toalety schronowe
Toaleta schronowa

Schron przeciwlotniczy dla Zakładu ZPS Karolina mieści się pod budynkiem tzw. Drukarni. jest to budynek w tylnej części zakładu, na wysokości ulicy Ceglanej. Po wejściu do budynku, aby wejść do schronu należy udać się szeroką klatką schodową w dół do poziomu podziemnego. Po dwóch stronach znajdowały się hermetycznie zamykanych drzwi (nie ma pewności, że są gazoszczelne), które prowadziły do centralnej część pomieszczeń schronu. Po wejściu do nich można powiedzieć, że nie ma w nich nic ciekawego. Po prostu duże puste pomieszczenia, które są nie zagospodarowane. Kiedy obejdzie się to miejsce i popatrzy na nie bardziej wnikliwie, zobaczymy tu dużo ciekawych rzeczy.

Wyjście ewakuacyjne
Wyjście ewakuacyjne
Wyjście ewakuacyjne na powierzchni ze schronu
Wyjście ewakuacyjne na powierzchni ze schronu

Jak wygląda schron i jakie są jego części składowe? schron na terenie zakładu składa się z czterech dużych komór schronowych, w których mieli przebywać pracownicy. Znajdują się tu również tłocznia powietrza z ręcznym sterowaniem na wypadek braku prądu, mała studnia do czerpania wody, dwa pomieszczenia z toaletami, a także mały właz, po wejściu do którego znajdziemy się w małym zygzakowatym korytarzyku, który doprowadzi nas do drabinki włazu ewakuacyjnego na wypadek, gdyby nie można było wyjść ze schronu głównym wejściem np. poprzez zawalenie wejść. W schronie zachowały się oprócz tego najprawdopodobniej stalowe wzmacniane płyty przy stropie, aby jeszcze bardziej zwiększyć wytrzymałość konstrukcji. Po za tym gdzieniegdzie odnajdziemy również ślady po starej instalacji elektrycznej z włącznikami, czy dziś puste, grube framugi z wielkimi zawiasami po drzwiach hermetycznie zamykanych.

Studnia do czerpania wody
Studnia do czerpania wody

Schron ewidentnie nadawał się tylko do krótkiej koncentracji pracowników w tym miejscu, aby przeczekać ewentualne zagrożenie. Nie ma tu instalacji świadczących o tym, że budowla spełnia wymogi dłuższego przebywania.

Zachowane drzwi hermetycznie zamykane
Zachowane drzwi hermetycznie zamykane
Zachowane drzwi hermetycznie zamykane
Zachowane drzwi hermetycznie zamykane

Opisywana konstrukcja jest najprawdopodobniej budowlą powojenną. Nie znajduje się ona w starej, niemieckiej części zakłady, tylko tej dobudowywanej po wojnie (istnieje również możliwość, że nowy budynek wybudowano już na istniejącym schronie). Nie ma co do tego pewności.

framuga ze śladami po drzwiach hermetycznie zamykanych
framuga ze śladami po drzwiach hermetycznie zamykanych
Stalowe płyty wzmacniające
Stalowe płyty wzmacniające

Podziemny schron przeciwlotniczy na terenie ZPS Karolina to znakomity przykład konstrukcji cywilno – obronnej, która może dziś nie przypomina czasów swojej świetności, ale wydaje się, że odpowiednia konserwacja pozwoliła by na ponowne użytkowanie go. To również nie opisany wcześniej element podziemnych systemów na terenie naszego miasta, o których często nie mieliśmy świadomości.

napowietrzalnia z ręcznym sterowaniem
napowietrzalnia z ręcznym sterowaniem

Dziękuję Zarządowi ZPS Karolina za możliwość obejrzenia tego obiektu.

Foto: Wieści Gminne

Marcin Burski

Redaktor Wieści Gminnych Jaworzyna Śląska