Sesja w czasie epidemii

Wczoraj (12 maja) odbyła się XIX sesja Rady Miejskiej. Każdy, kto oglądał jej zapis mógł zauważyć, że przebiega ona inaczej niż dotychczas, co ma związek z epidemią koronawirusa. Wcześniej były nieudane próby, aby mogła ona odbyć się w formie on-line, dlatego radni musieli spotkać się osobiście przestrzegając reżimów sanitarnych.

Epidemia COVID-19, która opanowała nasze realia, wymaga od nas nowych rozwiązań, aby nawet w obliczu jej trwania móc funkcjonować bez zakłóceń i przyjętego porządku. Przekłada się to na wszystkie dziedziny naszego życia poczynając od prostych, rutynowych czynności a kończąc na dużych globalnych przedsięwzięciach. W to wpisuje się również życie samorządowe, które nie może czekać w nieskończoność z podjęciem konkretnych decyzji, aby móc dalej funkcjonować i kreować rzeczywistość.

Różne samorządy od dawna starały się zaradzić tej przeszkodzie i organizować swoje życie na nowych zasadach. Po długiej przerwie przyszła kolej na naszą gminę, która również musiała zwołać sesję Rady Miejskiej, aby podjąć zaległe decyzje związane z jej funkcjonowaniem. Jak dowiedziały się Wieści pierwotnym planem na tą sytuację było zwołanie sesji w formie on-line, gdzie radni obradowaliby zdalnie za pomocą tabletów, który każdy radny dostaje na czas trwania kadencji jako narzędzie swojej pracy. Pierwsza próba takiego przebiegu przerosła siły naszej gminy i część radnych nie miała możliwości nawet dołączyć do konferencji. Następnie zadecydowano o nowym terminie próby, który został odwołany i zdecydowano się na obrady w formie tradycyjnej, z zachowaniem środków ostrożności.

Wczorajsza sesja odbyła się na dużej sali w budynku hali sportowo – widowiskowej przy ul. Świdnickiej. Jak można było zauważyć, radni byli usadowieni w ramach bezpiecznego dystansu w maseczkach ochronnych, aby minimalizować ewentualne zagrożenie. Przypomnijmy, że wśród radnych są osoby w wieku senioralnym, które są najbardziej narażone na ewentualną chorobę i jej ciężki przebieg. Radni wyczerpali cały porządek obrad, głosując nad konkretnymi uchwałami, odbiło się to jednak kosztem nagrania i transparentności przebiegu. Obszar sali i wydzielonych miejsc dla radnych nie pozwalał na swobodne śledzenie jej przebiegu ze względu na bardzo kiepską słyszalność czynności i wypowiedzi. Obrady w wersji online w porównaniu z innymi samorządami wypadają u nas bardzo kiepsko i mają słabą jakość nagrania głosu i obraz. Wczoraj ten problem zwielokrotnił się jeszcze bardziej, na co zwracali uwagę mieszkańcy.

Nowa rzeczywistość i funkcjonowanie w zagrożeniu epidemiologicznym to nowe wyzwanie dla nas wszystkich, w tym samorządów. Miejmy nadzieję, że aktualny czas szybko przejdzie do niebytu, aby móc działać w oparciu o znane nam już rozwiązania. Wypada mieć również nadzieję, że jeżeli nasze pragnienia będą potrzebować więcej czasu do skonkretyzowania, nasz samorząd zadba o lepszy odbiór przebiegu sesji Rady Miejskiej, aby zainteresowani mieszkańcy mogli skorzystać realnie z prawa do śledzenia tych obrad nie stawiając się osobiście na sesji.

foto: screen XIX sesji Rady Miejskiej – www.jaworzyna.sesja.pl

Marcin Burski

Redaktor Wieści Gminnych Jaworzyna Śląska

Dodaj komentarz