Derby dla Pastuchowa, Darbor z bezcenną wygraną

To była nad wyraz emocjonująca piłkarska niedziela, obfitująca w wiele zwrotów akcji oraz bramek w końcówkach spotkań.

Tęcza zapisała na swoim koncie trzeci remis w tym sezonie. Pojedynek z Gromem Panków zakończył się wynikiem 2-2. Dla bolesławiczan trafienie zaliczył Jan Gałka natomiast drugi gol padł po samobójczym strzale gości.

Podziałem punktów zakończył się także mecz Sokoła Kostrzy z LKS Piotrowice. Oba zespoły strzeliły po jednej bramce. Autorem trafienia dla zespołu z naszej Gminy był Mariusz Charytanowicz, który skutecznie wykonał rzut wolny z 25 metrów.

Pełen zwrotów akcji był mecz derbowy pomiędzy Spartą a rezerwami Karoliny. Jaworzynianie prowadzili 0-2. Sparta następnie doprowadziła do remisu (2-2) jednak chwilę później to goście ponownie wyszli na prowadzenie 2-3. Końcówka meczu należała do pastuchowian, którzy dzięki bramkom Krystiana Bielaka i Damiana Głowackiego zgarnęli pełną pulę punktów. Decydujący gol padł w ostatniej minucie meczu. Dla Sparty dwie pierwsze bramki zdobyli: Kamil Wudel i Maciej Waliszek natomiast dla rezerw MKS Karolina: Paweł Wysota (dwie) oraz Sebastian Drozdek (jedną).

Bezcenne zwycięstwo odniósł na wyjeździe Darbor, który dzięki jedynej bramce w meczu okazał się lepszy od MKS Szczawna Zdrój. Gola na wagę drugiego miejsca w tabeli zdobył Marcin Bieniasz. Warto przypomnieć, że był to pojedynek drugiej i trzeciej drużyny klasy A.

Po kilku miesiącach przerwy spowodowanej budową szatni Grom wrócił na swoje boisko. Do przerwy był remis 1-1. Na prowadzenie witkowian pięknym strzałem wyprowadził Jakub Smutek lecz chwilę później do remisu doprowadziły Skałki. Niedługo po wznowieniu gry Grom trafił w ciągu siedmiu minut dwukrotnie i ustalił wynik na 3-1. Autorami tych bramek byli: ponownie Jakub Smutek oraz Maciej Madziała.

Mecz Karoliny z Włókniarzem Kudowa Zdrój nie należał do porywających. Spotkanie ożywiło się dopiero w ostatnich 10 minutach kiedy to goście wyszli na prowadzenie po fatalnym będzie bramkarza Mariusza Wojcieszka. Sześć minut później gospodarze wyrównali po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i przytomnej reakcji autora bramki – Mateusza Salamona. Nie załamało to przyjezdnych, którzy minutę później wyprowadzili kontrę i ustalili wynik meczu na 1-2. Dla Karoliny to trzecia porażka w tym sezonie.

Źródło info: laczynaspilka.pl/własne/regiowyniki.pl